środa, grudnia 06, 2006

mial byc najlepszy mikolaj , najlepszy prezent(sliczny, czarny,nowiusi,cud -miod) euforia,egzaltacja itd...a tu kolejna lekcja dostosowywana sie pod czyjs czas (bo przeciez nigdy moj)...o ja durna i naiwana...

2 komentarze:

Gosia Michalak pisze...

asiaaaa co się stało??

zupaszczawiowa pisze...

a takie tam glupoty ale juz dzis jestem pelna werwy/lahahah