środa, czerwca 06, 2007

może morze

odkrylam mój nowy talent organizarorsko-wodzirejski, dzieki ktoremu jak dobrze pojdzie od 29/o6 bedzimy w wybornym towarzystwie uprawiac nadmorskie swawole:D
:D:D to tak w ramch oderwania sie od pisania / czytania i przygotowywania do starcia poniedzialkowego face-to-face z dr Romanem :]
llhahah no i dzisiejsze "anioły w Ameryce", na które bilet po taniosci trafił mi sie jak slepej kurze ziarno:p lhahah

4 komentarze:

G. pisze...

W jakich rejonach? Bo też się wybieram w tym czasie:))

zupaszczawiowa pisze...

banalnie bardzo-gdynia /sopot:)

zupaszczawiowa pisze...

wybornie im wiecej ludkow tym lepiej:D

G. pisze...

O Gdynię nigdy nie zahaczam :))
Ale w Gdańsku i Sopocie to proszę mnie wypatrywać :)