wtorek, czerwca 02, 2009

krk


krzywopaki, czyli krk w 6 i pół godziny
mój ulubiony: dwóch rumianych panów z dziury.

7 komentarzy:

Anna pisze...

to bunkier sztuki, czy co?
pzdr :)

zupaszczawiowa pisze...

i bunkier i pauza i edral i m.n

:)

notgoodbye pisze...

gdzie kupiłaś te zielone buty z kokardkami? <3

zupaszczawiowa pisze...

w sztokholmowym top shop'ie :)

notgoodbye pisze...

oł noł :(

moi.moi. pisze...

ukwieciło się na lato :)

zupaszczawiowa pisze...

oł jes